sobota, 8 stycznia 2022
LIGA MORSKA I RZECZNA AKADEMII MORSKIEJ W SZCZECINIE
LIGA MORSKA I RZECZNA AKADEMII MORSKIEJ W SZCZECINIE
Jako członek Ligi Morskiej i Rzecznej i ponad 20- letni wiceprezes Zarządu Okręgowego LMiR, oraz przewodniczący Koła Ligi Morskiej w WSET i WSB spotykałem się od lat z młodzieżą. Bywałem też nawet w przedszkolach. Opowiadałem o morzu w gimnazjach i liceach. Co roku przez 24 lata, jako Komodor Flisów Odrzańskich codziennie przez dwa tygodnie opowiadałem o morzu i zachęcałem do LMiR.
Założyłem Koło Ligi Morskiej w gimnazjum w Nowym Warpnie, a dziewczyny z koła zdobywały nagrody w Ogólnopolskim Konkursie „Młodzież Na Morzu”.
W Białym Mundurze na rynku małego miasteczka Nowe Warpno wręczałem laureatom konkursów dyplomy, nagrody i moje książki. Spotykałem się wielokrotnie z młodzieżą tego gimnazjum. Jednak koło przestało istnieć - kiedy zlikwidowano gimnazjum.
Znowu młodzież nie miała, żadnych perspektyw i włóczyła się po ulicy, uciekała z miasteczka.
Wielokrotnie Burmistrzowi Nowego Warpna proponowałem, różne sposoby zainteresowania się i zaangażowania młodzieży, ale nie było zainteresowanych. Odnowili miasto, za odzyskane pieniądze z Urzędu Morskiego, ale nie zrobili nic dla zatrudnienia mieszkańców i dla młodzieży. Powstało miasteczko dla turystów.
Ale zawsze marzyłem żeby powstały Koła Ligi Morskiej i Rzecznej w uczelniach wyższych.
A szczególnie oczywiście w Szkołach Morskich.
Wielokrotnie na spotkaniach zachęcałem nauczycieli i uczniów Technikum Morskiego w Szczecinie, ale Pani Dyrektor zawsze stwierdzała, że nie ma chętnych nauczycieli, żeby społecznie prowadzili takie koło.
- Przecież ma Pani nauczycieli kpt.ż.w. , nawet oni nie są zainteresowani?- dziwiłem się.
- Takie czasy Panie Kapitanie, nikt nie chce pracować za darmo – odpowiadała.
Ale był jeden uczeń w tym Technikum Morskim ( Dawid Stanek), który pilnie słuchał i kręcił się przy mnie nieustannie. Zjawił się na Ogólnopolskim Konkursie „Młodzież Na Morzu” i wręczałem mu nagrodę. Potem przyszedł do mnie na „Darze Młodzieży” i obiecałem mu pomóc, dając mu swoją wizytówkę. Aż wreszcie zaczął studiować w Akademii Morskiej w Szczecinie. Nagle z kolegami zjawił się znowu na uroczystości na „Skwerze Kapitanów”.
Wtedy to zaproponowałem im spotkanie w mojej Tawernie. Poprosiłem, żeby przyprowadzili z 12-tu kolegów i koleżanek, bo tyle wygodnie siedzi w mojej Tawernie. Zaprosiłem na to spotkanie przyjaciela kpt.ż.w. Lecha Katkowskiego, który pięknie gra na gitarze i śpiewa wszystkie marynarskie piosenki. Oczywiście moim celem było zachęcenie ich do zapisania się do Ligii Morskiej i Rzecznej i stworzenie Koła LMiR w Akademii Morskiej. Nie było nigdy Ligi Morskiej i Rzecznej w PSM, WSM i AMS – a przecież to właśnie tam powinna być!
Według regulaminu potrzebowałem siedmiu kandydatów, żeby założyć Koło LMiR.
Przyszło ich 12-tu dziewczyny i chłopaki, w mundurkach i spotkanie było fantastyczne, a młodzież kulturalna – wspaniała. Lechu grał i śpiewał, a ja opowiadałem o morzu i Lidze Morskiej. Jedli wiktuały przygotowane przez moją Grażynkę i pili tylko piwko. Śpiewali z nami, a teksty nieznanych piosenek czytali na telefonach.
Byli wśród nich Ukraińcy i nawet Egipcjanin (student inżynier mówiący po polsku- nauczyła go nasza dziewczyna). Jeden z Ukraińców z polskiej rodziny zadziwił nas, kiedy odśpiewał pięknie po polsku wszystkie nasz patriotyczne pieśni.
Tak ich przekonywałem, że natychmiast postanowili zapisać się do LMiR i stworzyć Koło Ligi Morskiej i Rzecznej w Akademii Morskiej w Szczecinie.
Na następne spotkanie w mojej Tawernie zaprosiłem moich przyjaciół sławnych Kapitanów:
Rektora WSM prof. dr kpt.ż.w. Aleksandra Walczaka, Rektora WSM mgr kpt.ż.w. Eugeniusza Daszkowskiego, kpt.ż.w. inż. Józefa Gawłowicza i kpt.ż.w. Pilota Morskiego Lecha Katkowskiego.
Lechu grał i śpiewał, my opowiadaliśmy. Studenci słuchali zauroczeni morskimi opowieściami. Znowu mieliśmy następnych chętnych do LMiR.
No i zaczęliśmy tworzyć Koło LMiR w AMS!
Najpierw, jako Wiceprezes ZO LMiR razem z Prezesem, zatwierdziliśmy deklarację założycielską, potem stworzyliśmy nowe legitymacje LMiR AM, potem dostosowaliśmy statut, a na końcu opracowałem ślubowanie.
Koło LMiR AMS rozpoczęło działalność 7 stycznia 2019r.
Dnia 24 maja 2019 roku członkowie Koła wzięli udział w obchodach Święta Szkoły w Akademii Morskiej w Szczecinie, gdzie ślubowali na sztandar uczelni. Przysięgę prowadziłem i razem z Rektorem prof. dr hab. inż. kpt.ż.w. Wojciechem Ślączką i prorektorem dr Agnieszką Deja i Prezesem ZO LMiR Zenonem Kozłowskim, wręczyłem pierwsze legitymacje LMiR AMS.
Razem z młodzieżą ruszyłem do społecznych akcji: zorganizowaliśmy wiele społecznych akcji, takich jak między innymi: „Dzień Dawcy Szpiku”(zebraliśmy ponad 110 chętnych-byłem wtedy z nimi), Zorganizowaliśmy akcję „Oddaj_Krew Challenge” (studenci oddawali krew). Zorganizowaliśmy akcję „Studencka Pomoc dla seniora”, gdzie członkowie Koła robili osobom starszym zakupy podczas pandemii.
Z Caritas studenci wzięli udział w akcji „Tak pomagam”, w której zbierali żywność suchą oraz długoterminową dla ludzi szczególnie potrzebujących w okresie świątecznym. W tej akcji udało się zebrać 100 kg jedzenia.
Udali się też studenci do Kliniki Hematologii i Onkologii dziecięcej. Wzięli udział w 28 finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wzięli też udział w zbiórce pieniędzy na rzecz hospicjum dla dzieci i dorosłych.
Zbierali i przekazali 18 kilogramów mokrej karmy na rzecz Towarzystwa Ochrony Zwierząt w Szczecinie. Wzięli udział w sprzątaniu pomnika "Tym, którzy nie powrócili z morza" i w kweście na rzecz renowacji pomnika.
Równocześnie promowali Akademię Morską w Szczecinie i LMiR w szkołach średnich. Odwiedzili 7 miast, 14 szkół średnich i spotkali się łącznie z 1400 uczniami.
Wraz ze mną uczestniczyli w wywiadach dla radia i telewizji, dotyczących działań koła LMIR. Uczestniczyli w uroczystościach „Niepodległość na maszt”, na „Skwerze Kapitanów” i w innych uroczystościach.
Jednocześnie przeprowadzali renowacje dwóch nieużywanych i zaniedbanych Omeg Akademii Morskiej, a pomagał im mój przyjaciel Jachtowy Kapitan Tomek Włoch, z którym też pływali na Jego jachcie. Pływali też z Jachtową Kapitan Urszulą Teodorczyk i z innymi kapitanami i na innych jachtach.
Organizowali też szkolenia żeglarskie i reprezentowali uczelnię na Akademickich Mistrzostwach Polski w ergometrze wioślarskim. Wzięli udział w szkoleniu ratowników SAR.
Udzielali się naukowo, uczestniczyli w konferencjach takich jak np. „3. Ogólnopolski Kongres Kół Naukowych IKONA 2019 i w innych konferencjach.
Pomagałem mojej wspaniałej młodzieży, wielokrotnie organizując integracyjne spotkania w mojej tawernie, gdzie planowaliśmy działania, śpiewaliśmy szanty, snuły się opowieści o morzu i zacieśnialiśmy więzi przyjaźni.
W 2020 roku Koło LMiR AMS liczyło już 250 członków wspaniałej młodzieży.
Nagle sprawili mi wielką niespodziankę:
Na ogólnym zebraniu LMiR AMS wręczono mi plakietkę:
A na niej pisało:
KOŁO LIGI MORSKIEJ I RZECZNEJ
PRZY AKADEMII MORSKIEJ W SZCZECINIE
NADAJE TYTUŁ
KAPITANA MŁODZIEŻY
inż. WŁODZIMIERZOWI GRYCNEROWI KPT.Ż.W
ZA
WSPARCIE, POMOC I OGROMNE SERCE
DLA STUDENTÓW AKADEMII MORSKIEJ
W SZCZECINIE
Przewodniczący Koła
Dawid Stanek
Walne Zebranie Członków
Szczecin, dn. 02.12.2019 r.
Brawo LMiR! Brawo młodzież!
Dziękuję! Dziękuję bardzo!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz